2 października 2008
Z wizytą u Matki w Leśniowie
Drugi październik był dla części uczniów Zespołu Szkół im. Jana Pawła II w Sławkowie dniem szczególnym. Wtedy to odbyła się wycieczka do Sanktuarium Matki Bożej w Leśniowie. Miesiąc październik jest miesiącem wyjątkowym – poświęconym Matce Pana Jezusa- Maryi. Dlatego też wyjazd do sanktuarium Matki Bożej w październiku, miał na celu okazanie szacunku Pannie Najświętszej, która każdego człowieka obdarza swą matczyną opieką.
Wyjechaliśmy około godziny 9.00 zadowoleni i pełni entuzjazmu. Opiekunami wycieczki były panie: Jolanta Nowak, Agnieszka Mroczkowska oraz Małgorzata Rychlik-Jabłońska. W autokarze odmówiliśmy dziesiątek różańca świętego o dobrą podróż. Po około godzinie jazdy dotarliśmy do Leśniowa. Kościół już z zewnątrz prezentował się pięknie, lecz wnętrze przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. Odnowiony w latach 60-tych XXw., wyglądał okazale.
Naszym przewodnikiem był ojciec paulin, który krótko przedstawił nam najważniejsze informacje, dotyczące Kościoła i zgromadzenia. Zapewniał nas również, że nawet w trudnych sytuacjach nie należy się załamywać, bo jest Bóg, który zawsze nas kocha, pomimo naszych słabości.
Początki sanktuarium związane są z osobą księcia Władysława Opolczyka. W roku 1382 powracał on z Rusi na Śląsk. Wśród kosztowności, jakie wiózł ze sobą, były dwa wizerunki Bogurodzicy: ikona Czarnej Madonny i lipowa figurka Matki Bożej. Nim orszak książęcy dotarł do Częstochowy, zatrzymał się na nocleg nieopodal wioski Leśniów. Było upalnie. Żar słońca wysuszył wszystkie pobliskie studnie i potoki. Dla strudzonych wędrowców jedyna nadzieja pozostała w miłosierdziu Boga i ufnej modlitwie. Przy końcu modlitwy ze spieczonego gruntu wytrysła stróżka krystalicznie czystej wody. Był to pierwszy cud Leśniowskiej Madonny. Książę rozkazał wybudować nad źródłem drewnianą kapliczkę, w której umieścił lipowy wizerunek uśmiechniętej Panienki.
Właśnie od tamtego momentu na leśniowskiej ziemi rozwijał się kult Maryjny. Pod koniec XVI w. Jan Koryciński wdzięczny Leśniowskiej Matce za otrzymane łaski wzniósł nieopodal cudownego potoku murowany kościół, do którego przeniósł śliczną figurkę.
Wielowiekowa cześć oddawana Leśniowskiej Pani osiągnęła swą pełnię w 1967r. podczas uroczystości koronacyjnej. Koronacja łaskami słynącej figury Matki Bożej Leśniowskiej była najważniejszym wydarzeniem w historii sanktuarium. Aktu koronacji dokonał prymas Polski, kardynał Stefan Wyszyński wraz z metropolitą krakowskim kardynałem Karolem Wojtyłą oraz biskupem Stefanem Barełą- ordynariuszem diecezji częstochowskiej.
Po żarliwej modlitwie u stóp Panny Maryi, mieliśmy czas na zrobienie zdjęć i wpisanie się do pamiątkowej księgi. Pogoda była bardzo ładna, co sprzyjało spacerowi wokół kościoła. Piękne rzeźby przypominały o świętości miejsca. Po tym pełnym wrażeń przeżyciu udaliśmy się z powrotem do Sławkowa.
Uważam, że ta wycieczka była wyjątkowa i niezapomniana. Pobyt w sanktuarium z pewnością nie był dniem straconym. Nasze serca rozpaliły się tam jeszcze większą miłością do Matki Bożej.
Chciałabym jeszcze kiedyś tam powrócić i zawierzyć całe swe życie Maryi i móc powiedzieć do Niej: ?Madonno, czarna Madonno, jak dobrze Twym dzieckiem być (…)??!
Edyta Poseł uczennica klasy IIaLO